27 PAZDZIERNIKA 50 OSOBOWA GRUPA UCZNIÓW WRAZ Z OPIEKUNAMI BYŁA W FILHARMONII BAŁTYCKIEJ NA KONCERCIE EDUKACYJNYM „MUZYCZNY KOSMOS”
W koncercie wystąpiła:
Gdańska Grupa Perkusyjna pod kierownictwem Piotra Sutta:
Igor Falecki,
Kamil Nahily,
Filip Sieradzki,
Bartłomiej Sutt,
Benedykt Odya, instrumenty elektroniczne
Barbara Żurowska-Sutt, prowadzenie
„Czym jest muzyka? Nie wiem.
Może po prostu niebem
z nutami zamiast gwiazd”.Ludwik Jerzy Kern
Z dźwiękami muzyki perkusyjnej przemieszczaliśmy się szlakiem gwiazd, planet, mgławic i galaktyk. Oglądaliśmy muzyczny obraz nieba, tajemnicze konstelacje – cały wszechświat. Od pradawnych czasów ludzie obserwowali niebo i dźwiękami obwieszczali pojawienie się niezwykłych zjawisk – dźwięki afrykańskich bębnów ostrzegały dawne ludy przed złowieszczym działaniem pojawiającej się na niebie komety czy deszczem „spadających” gwiazd. Kometa mogła zwiastować także ważne wydarzenia – np. narodziny władcy, zwycięstwo lub klęskę podczas wojny.
Do muzycznego kosmosu wybrano „kosmiczne” dźwięki najnowszej generacji muzycznych syntezatorów, dźwięki melodycznych instrumentów perkusyjnych – marimby, wibrafonu, a także potężnych kotłów, werbli, brazylijskich surdo i tam-tamu. Elektronika połączyła grające na żywo instrumenty perkusyjne z wyświetlanymi na ekranie pejzażami kosmosu. Na scenie pojawiła się też prawdziwa luneta, a muzyka podkreśliła wielkie odkrycie wybitego astronoma z Gdańska Jana Heweliusza, który wpatrywał się w ruchy ciał niebieskich poprzez zbudowaną przez siebie lunetę – największą wtedy w Europie. Odkrył konstelację, a więc gwiazdozbiór, który nazwał „Tarczą Sobieskiego” dla upamiętnienia najmożniejszego protektora gdańskiego astronoma, króla Jana Sobieskiego, po jego słynnej wiedeńskiej wiktorii.
Z kosmosu wróciliśmy na Ziemię, na której janczarska kapela wojsk tureckich z owych czasów stoczyła muzyczną bitwę z wojskowymi instrumentami pułków Europy, a także ze słynnymi na całym świecie marszowymi korpusami armii amerykańskiej.
