MĄDRA DYSCYPLINA

image004

Każde dziecko – małe, większe i to całkiem duże sprawia czasem kłopoty wychowawcze. Nie sprząta swoich zabawek, nie chce pakować tornistra do szkoły (mimo, że jest w stanie robić to samodzielnie), brzydko odzywa się do mamy, nie pozwala rodzicom na chwilę relaksu bez obecności swojej osoby, itd., itd.
Takie zachowania można oczywiście mnożyć i mnożyć.

Pojedyncze niewłaściwe zachowania nie powinny nas niepokoić. Nie ma przecież osób idealnych … Problem zaczyna się wtedy, kiedy nieakceptowane przez rodziców zachowania trudne stają się regułą.
I tutaj pojawiają się pytania ?

Jak wyznaczać dziecku granice i ustanawiać zasady obowiązujące w domu? Częściej karać czy nagradzać? Jaki system kar i nagród wybrać? A może klaps w tyłek to dobra metoda wychowawcza?
Temat kar i nagród łączy się ściśle z wytyczaniem dziecku granic jego zachowań, ustalaniem zasad i reguł postępowania.

Skuteczność kar i nagród badano często w eksperymentach naukowych. Stwierdzono, że najskuteczniejszy system wychowawczy to taki, w którym występują zarówno kary jak i nagrody, przy czym nagród jest więcej, a kary nie są zbyt dotkliwe. Słabsze wyniki osiąga się stosując wyłącznie nagrody, a najgorsze, gdy posługujemy się wyłącznie karami. Czy ten ostatni model nie jest przypadkiem najbardziej popularny ??? Nam- rodzicom- wydaje się, że dziecko „samo z siebie” powinno być układne, pracowite, rozumne, uprzejme- to powinno być normą, nie ma więc żadnych powodów do chwały. Dziecko powinno zachowywać się dobrze bez specjalnych pochwał i nagród. Gdy jednak nie spełnia naszych rodzicielskich oczekiwań- reprymendy go nie omijają.

W latach 60. ubiegłego wieku zrodziła się moda na tzw. bezstresowe wychowanie, która wykluczała nie tylko stosowanie kar cielesnych, ale wszelkie metody nakłaniania dziecka do zmiany zachowania. Ten sposób wychowywania, jak pokazała praktyka, doprowadził wiele dzieci do bardzo poważnych zaburzeń, łącznie z zaburzeniami osobowości.

Psycholog W. Eichelberger na pytanie – czy dyscyplina i kara burzy szczęście dziecka? – odpowiada:, , Jeśli w relacji z dzieckiem jest wystarczająco dużo miłości, uwagi i szacunku, to dyscyplina nie będzie burzyć niczego”.
Dyscyplina to inaczej wymagania, stawianie granic – niezbędne doświadczenia w procesie stawania się istotą dojrzałą, akceptującą siebie, ale i szanującą i lubiącą innych.

Dzieci potrzebują punktu odniesienia dla swoich zachowań. Kiedy mają jasno wytyczone zasady, normy i granice, czują się bezpieczniej, bo dokładnie wiedzą, co jest dobre, a co złe. Wyrastanie bez granic i dyscypliny może powodować różne skutki:
Z jednej strony :

  • brak wyczucia, taktu w stosunkach międzyludzkich,
  • skupianie się na sobie (egocentryzm, z którego dziecko nie wyrasta),
  • tyranizowanie otoczenia (wskutek nadmiernego eksponowania dziecka).

Z drugiej :

  • niepewność i dezorientację,
  • brak poczucia bezpieczeństwa.

Wyznaczanie granic i egzekwowanie wobec dziecka mądrej dyscypliny to stosowanie w procesie wychowania nagrody za zachowania pożądane i oczekiwane przez rodziców (dziecko przyjmuje wytyczone zasady postępowania) i jednocześnie ponoszenie poprzez dziecko konsekwencji własnych niewłaściwych zachowań w przypadku przekraczania norm i reguł ustalonych przez rodziców (kara).

Kary i nagrody stosujemy wobec naszych dzieci niemal każdego dnia. Mniej lub bardziej przemyślany system kar i nagród funkcjonuje prawie w każdej rodzinie. Od tego jednak, czy potrafimy robić to umiejętnie, zależy nasz sukces pedagogiczny. Dorośli często nieświadomie popełniają błędy w tym zakresie. Najczęściej w postępowaniu z dziećmi kierujemy się intuicją, korzystając z kar i nagród stosowanych przez naszych rodziców, znajomych czy przyjaciół.

Co zatem rodzice muszą wiedzieć o tych podstawowych metodach wychowawczych, aby ich stosowanie było skuteczne i przynosiło oczekiwane efekty ?

NAGRODA
Warunkiem skutecznego nagradzania jest dobra znajomość dziecka. Poznać dziecko tzn. je zrozumieć, patrzeć na konfliktowe, sporne sprawy również jego oczami, znać jego pragnienia. Nagroda powinna sprawić dziecku radość. Należy stosować różne nagrody, by nie nastąpiło osłabienie siły ich oddziaływania, a więc zmniejszanie się ich wartości.

Rodzaje stosowanych nagród:

nagradzanie pochwałą i uznaniem– najczęściej stosowane, werbalna aprobata postępowania dziecka.

Uznanie i pochwała powinny być proporcjonalne do włożonego wysiłku i chęci, aby na nie zasłużyć. Wartość pochwały zależy od tego, kto jej udziela i w jakich okolicznościach (tym większa, im większy w oczach dziecka autorytet osoby, która pochwaliła),

  • nagradzanie przez sprawianie przyjemności dziecku– może to być wspólny spacer z rodzicami, wyjście do kina, wyrażanie zgody na spotkanie z kolegami, wyjazd na wycieczkę wspólna gra, itp.,
  • darzenie zaufaniem– jest to nagroda bardzo pożądana przez dzieci (zwłaszcza starsze), ma wysokie walory wychowawcze. Odebranie zaufania jest poważną karą. Dziecko, które wie, że rodzice mu ufają, ma dobre samopoczucie, odczuwa swoją wartość, ma przedsmak upragnionej samodzielności i dorosłości. Zaufanie polega również na zmniejszaniu kontroli nad wszystkim co dziecko robi, czym się zajmuje, z kim się bawi, itp.
  • wspólne atrakcyjne spędzanie wolnego czasu, np. wycieczki, wyjście do kina . Sposób jest bardzo dobry, lecz niestety kosztowny i wymaga dużo wolnego czasu,
  • nagrody rzeczowe– chętnie i z wdzięcznością przyjmowane przez dzieci, zwłaszcza przez te, których rodziców nie na wszystko stać (zabawka, gra, maskotka, płyta, książka, sprzęt sportowy, itp.) ; nagroda rzeczowa to prezent za konkretną działalność lub określone postępowanie, dar zasłużony, a jego posiadanie kojarzy się z tym, za co był otrzymany,
  • pieniądze– kieszonkowe lub do skarbonki, którymi dziecko może samodzielnie dysponować za zgodą rodziców.

Nagroda ma być bodźcem wzmacniającym postępowanie pozytywne, zachęcającym do solidnej pracy lub nauki, do zachowań znajdujących wysokie uznanie w rodzinie i w innych grupach społecznych.

Nagroda-wyróżnienie spełnia następujące funkcje :

  • umacnia w dziecku wiarę we własne siły i możliwości,
  • realizuje potrzebę uznania i sukcesu,
  • zachęca do podejmowania coraz trudniejszych zadań,
  • dostarcza dodatnich uczuć i radości oraz jest przyczyną dobrego samopoczucia,
  • wzmacnia więzi uczuciowe z osobami nagradzającymi,
  • działa dodatnio na tych, którzy są świadkami nagradzania.

KARA

Kara to taka sytuacja, która z punktu widzenia karanego dziecka jest dla niego przykra i której ono starannie unika.

Karanie, tak jak nagradzanie wymaga znajomości dziecka, orientacji w jego zainteresowaniach, potrzebach, zamiłowaniach. Kara jest czynnością przykrą dla osoby karzącej i karanej. Skuteczność karania jest tym większa, im silniejsze uczucie miłości i przywiązania łączy karanego z karzącym, i na odwrót.

W karaniu trzeba brać pod uwagę stopień wrażliwości dziecka. Im dziecko wrażliwsze tym mniejszej kary wymaga, aby uzyskać u niego pozytywne, prawidłowe reakcje.

Należy podkreślić, że ważną funkcją kary jest zlikwidowanie poczucia winy, przywrócenie równowagi psychicznej u karanego. Jeśli dziecko postąpi niewłaściwie, najczęściej żałuje tego i odczuwa ciężar przewinienia. Po ukaraniu następuje niejako zadośćuczynienie.

Jeżeli dziecko akceptuje, czyli uznaje za słuszne normy, wymagania ustalone przez rodziców, wówczas kary stosowane za ich przekroczenie są bardziej skuteczne. Jeśli dziecko nie rozumie potrzeby stawianych mu ograniczeń, otrzymana kara jest mało skuteczna.

Kar nie należy wymierzać w przypływie złego humoru czy samopoczucia, gdyż wtedy wymierza się wiele niezasłużonych przez dziecko kar.

Karać można tylko za takie czyny i zachowania, które są stale uważane za naganne, bez względu na to, gdzie i w jakich warunkach zostały dokonane.

Karać nie można w gniewie ! Pod wpływem gniewu stajemy się mało obiektywni, nie zastanawiamy się nad przyczynami negatywnych czynów dziecka, widzimy tylko skutek. Wywołuje on gwałtowne oburzenie i nie przemyślaną, zwykle silną reakcję. W przypływie złości nie pozwalamy dziecku wytłumaczyć się i natychmiast wymierzamy karę, chociaż może okazać się, że dziecko na nią nie zasłużyło. Taka kara jest najczęściej zbyt surowa, ale wówczas trudno już naprawić błąd. Gniew matki czy ojca wywołuje najczęściej strach dziecka– skupia ono uwagę na karze, a nie na przewinieniu. Taka kara daje satysfakcję rodzicowi (rozładował swój gniew), nie zaś poprawę dziecka.

Kara powinna być sprawiedliwa, adekwatna do popełnionego przez dziecko negatywnego czynu, proporcjonalna do przewinienia, dostosowana do właściwości psychofizycznych dziecka.

Zbyt surowa kara sprawia, że dziecko uważa się za pokrzywdzone i ma do rodziców pretensje, dziecko przestaje czuć się winne. Ukarane za słabo w stosunku do przewinienia, bagatelizuje karę i traktuje tak, jakby jej w ogóle nie było.

Tylko kara sprawiedliwa w odczuciu karanego dziecka jest skuteczna i nie obniża autorytetu osoby wymierzającej ją.

Kara, aby była skuteczna musi być wymierzona we właściwym czasie– nie może być wymierzona pod wpływem emocji tuż po zaistniałym czynie, ale też nie należy jej zbyt długo odwlekać w czasie. Samo długie czekanie na wymierzenie kary jest już karą dla dziecka.

Skuteczność kary zależy od autorytetu osoby karzącej w oczach dziecka. Jeśli osoba karząca ma autorytet u dziecka, uzna ono ją za sprawiedliwą, będzie żałowało swojego negatywnego zachowania i postara się więcej danego czynu nie popełniać. Jeśli osoba karząca nie ma autorytetu u karanego to kara wywoła tylko agresję u dziecka, chęć zrobienia karzącemu na złość; nie wpłynie pozytywnie na zachowanie dziecka.

Jedynym celem karania powinna być poprawa winnego. Kara powinna być tak dobrana, żeby kierować uwagę dziecka na sam czyn, na przekroczenie przyjętej normy i na skutki takiego postępowania, a nie na sam rodzaj kary i na osobę wymierzającą karę. Chodzi o wywołanie spontanicznego żalu i postanowienia, że to się więcej nie powtórzy.

Dziecko musi rozumieć za co zostało ukarane i dlaczego. .

Kara ma poprawić winnego, ale nie może wyrządzać mu krzywdy.

Kara jest skuteczna wówczas, jeśli wyzwala w psychice karanego uczucia, które mogą spowodować trwałą poprawę: świadomość przewinienia, przekonanie o słuszności kary, chęć poprawy. Dobrze przemyślana kara zniechęca do popełniania czynów, za które została wymierzona, ale również odstrasza osoby, które były świadkiem jej wykonania. Kara musi być wymierzana konsekwentnie (jej wymierzanie lub nie wymierzanie nie powinno zależeć od humoru i nastroju rodzica w danej chwili).

Należy unikać stosowania wciąż tych samych kar, gdyż powszednieją i przestają mieć dla dziecka jakiekolwiek znaczenie.

Szczególnie szkodliwe jest stosowanie częstych, a jednocześnie surowych kar.

Dzieci nadpobudliwe i bardziej agresywne reagują na nadmiar surowych kar buntem, arogancją, uporem i przekorą co prowadzi do zerwania więzi uczuciowych z jednym lub obojgiem rodziców.

Dzieci mniej wrażliwe, mogą w końcu przywyknąć i nie przejmować się zbytnio stosowanymi karami, a wówczas tracą one swój sens.

Kary zbyt łagodne, często stosowane, są bezwartościowe, gdyż dzieci nie biorą ich poważnie, uważają, że to uciążliwość, która musi towarzyszyć w życiu rodzinnym i nie przejmują się nimi.

Rodzaje stosowanych kar:

  • Kary cielesne (kary fizyczne)– mają bardzo wielu zwolenników, chociaż teoretycznie uznaje się ich szkodliwość. Ten rodzaj reakcji na wykroczenie dziecka nie wymaga zastanowienia się. Im cięższe przewinienie tym silniejsze razy. Im większy wstyd i zdenerwowanie rodzica, tym silniejsze lanie otrzymuje dziecko. Zastanowienie się jak skutecznie ukarać dziecko, zastępuje pytanie– czym zbić. Bijąc dziecko matka czy ojciec uważają, że mają nieograniczoną władzę nad dzieckiem; wyładowują własną agresję, zły humor, zawiedzione nadzieje w biciu. Do wymierzania kar cielesnych najczęściej używają pasa skórzanego, rózgi, rzemieni zwanych „dyscypliną”, kabli, itp.

Kary fizyczne stosują rodzice często pod wpływem tradycji– mnie bito i wyrosłem na porządnego człowieka, musi swoją porcję otrzymać mój syn. Również dlatego, że istnieje w społeczeństwie nieuzasadnione przekonanie o ich skuteczności.

Dzieci boją się bicia, gdyż powoduje ból, pozostawia kompromitujące ślady na ciele. Bicie poniża godność dzieci, upokarza je, widzą wtedy swoją niemoc i bezsilność.

Kary fizyczne wymierzane przez karzących nie mających autorytetu u dziecka wywołują u dzieci nienawiść, chęć odwetu i inne groźne w skutkach reakcje.

Kary fizyczne poniżają dziecko i osobę wymierzającą karę (silniejszy bije słabszego, uzależnionego od siebie).

  • Kara fizyczna nie tylko zostawia ślady na ciele ale również sieje spustoszenie w psychice dziecka. Następstwem bicia są różnego rodzaju nerwice i leki (fobie), dokuczanie zwierzętom, agresja zwłaszcza wobec słabszych.

Konsekwencją stosowania kar fizycznych w domu są trudności wychowawcze na terenie szkoły (agresja rodzi agresję).

  • Straszenie dziecka– jest zabiegiem mającym skłonić dziecko do posłuszeństwa, bardzo często stosowanym. Powoduje urazy psychiczne: nerwice lękowe, fobie, objawy somatyczne. Likwiduje małe zło a czyni duże tak jak bicie.
  • Wyzwiska– poniżają godność dziecka.
  • Krzyk– jest reakcją na wykroczenie dziecka, szkodliwą i nieskuteczną karą. Dziecko boi się krzyku, a po jakimś czasie samo krzyczy do osób słabszych, i tych, których się nie boi.
  • Izolacja dziecka– dziecko czuje się opuszczone, przeżywa stany lękowe.

Po powyższe kary często się sięga -nie wymagają bowiem namysłu, są łatwe w użyciu, ale jednocześnie szkodliwe i zdecydowanie niewłaściwe!

Oprócz kar szkodliwych istnieją tzw.k ary pedagogiczne, które nie poniżają godności karanego i karzącego, a ich jedynym celem jest poprawa postępowania dziecka.

Zaliczają się do nich:

  • kara naturalna– dziecko nie posłuchało się rodzica i zrobiło sobie krzywdę, np. biegało mimo upomnień i uderzyło się, niegrzecznie odezwało się – musi przeprosić, zniszczyło komuś zabawkę– musi oddać własną. Kara naturalna jest konsekwencją winy,
  • ukazywanie konsekwencji niewłaściwego zachowania, np. Dziecko nie odrobiło lekcji to nie może wyjść na podwórko do kolegów się pobawić; zaniedbany obowiązek– nie ma przyjemności,
  • tłumaczenie i wyjaśnianie– skuteczne, jeśli jest umiejętnie zastosowane, skłaniają winnego do autorefleksji, do zastanowienia się nad skutkami lekceważenia zasad życia społecznego,
  • odmawianie przyjemności,
  • wyrażanie swego smutku i zawodu, dezaprobaty dla zachowania dziecka,
  • nagany słowne, pisemne w obecności karanego i wobec grupy (szkoła),
  • czasowe odebranie przyznanego przywileju.

O takie kary dziecko nie ma pretensji do rodziców, ponosi naturalne konsekwencje własnych poczynań.

Dobór kar powinien zależeć od winy dziecka, okoliczności przewinienia, psychiki dziecka i jego wieku.

Kochający rodzic, „mądry” opiekun, wychowawca – zna dziecko i wie, co bardziej w jego wychowaniu skutkuje : odpowiednio dobrana nagroda czy w przemyślany sposób dobrana kara, nie poniżająca godności dziecka.

Zachęcam więc RODZICÓW do chwili refleksji nad własnym systemem środków wychowawczych i metod postępowania z DZIECKIEM.

Czy naszej córce /synowi wszystko wolno (przecież dziecko jest „chore” i takie biedne…), czy też stawiane mu są granice, normy i pewne ograniczenia (tak wolno, a tak NIE), pozwalające na ukształtowanie się fajnego, szanującego innych ludzi człowieka.

W wychowaniu dziecka obowiązuje niepodważalna zasada walizki”: co włożysz to wyjmiesz.

 Mariola Miszewska
psycholog szkolny